Kategoria: Felietony

  • Moda (nie) zrównoważona.

    Moda (nie) zrównoważona.

    Do sztuki nie można podchodzić racjonalnie. W szwach aż trzeszczy od emocji, z brzegów wylewają się inspiracje, przeciekając prosto do serca. I choć moda jest sztuką, która wymyka się wszelkim ramom,  zarzucana na grzbiet w postaci ubrań może być nieco bardziej przemyślana, nie wymagając przy tym bycia doświadczonym strategiem.

  • Len, beż i garść piasku. O co chodzi w najnowszych trendach?

    Len, beż i garść piasku. O co chodzi w najnowszych trendach?

    Stopy w sandałkach cienkich jak jedwabna nić rysują od niechcenia okręgi na spękanej od słońca ziemi w kolorze terakoty.  Słone od morskich fal palce przeczesują splątane włosy. Wiatr smaga lnianą sukienkę, która nachalną zmysłowość przejawia jedynie wtedy, gdy mocno przytula nagie ciało. Za makijaż robią promienie słońca filtrowane przez miękkie rondo słomianego kapelusza. Jest cicho…

  • Kropki, perły we włosach i 100 % dziewczęcości

    Kropki, perły we włosach i 100 % dziewczęcości

    Delikatność przewleczona wstęgą naiwnego uroku. Stereotypowa, stojąca u progu kobiecości, która jest jak flaga banału, przed którą staramy się często uciekać potykając się o własne uprzedzenia, odgradzając grubą kreską od kruchego wizerunku. Lubię balansować na granicy dwóch światów – łącząc zawadiackość Debbie Harry i płochliwość młodej Judy Garland. Jednak czasami dobrze jest przytulić swoją jednoznaczną…

  • Karl Lagerfeld. Umarł król, niech żyje król.

    Karl Lagerfeld. Umarł król, niech żyje król.

    Kaiser mody. Władca projektów. Hegemon sylwetek. Cesarz pokazów. Dyktator trendów. Z mediów sączyły się czarne wstążki informacji o śmierci jednego z największych współczesnych projektantów. Ogromny dorobek artystyczny został przykryty kirem szacunku i uznania. Świat na chwilę zamarł – przecież niektóre elementy codzienności są stałe. Dają punkt odniesienia. Zapewniają bezpieczeństwo. Przez wiele lat przyzwyczajają oczy do…

  • Czy wysoka moda wisi na jednej nitce? Przyszłość haute couture.

    Czy wysoka moda wisi na jednej nitce? Przyszłość haute couture.

    Kakofonia podekscytowanych pokrzykiwań z czasem zamienia się w niezauważalny biały dźwięk. Dziesiątki osób przemieszcza się wśród wieszaków i parownic, uskuteczniając nieskoordynowany taniec nowoczesny. Bele materiałów stają się próbnym wybiegiem dla smukłych jak gazele modelek, a skrawki kolorowych próbek przysiadają na szkicach jak delikatne motyle. Krawcowe przyklękają przy manekinach na kolanach, z pietyzmem gładząc kreacje, wymodlając…

  • 60 odcinków później, czyli świętujemy 2 lata Freakery

    60 odcinków później, czyli świętujemy 2 lata Freakery

    Joanna postukała palcami w blat. Jeden po drugim, jeden po drugim – wygrywając niecierpliwą, równą melodię. Zdała sobie sprawę, że powinna o czymś pamiętać. Przeszukiwała kalendarz, by odnaleźć zagubioną myśl. 13 grudnia 2016! Wyprężyła się na krześle – dokładnie dwa lata temu zdecydowała, że nie czas na kompromisy i pora dać wyraz swojej pasji. Przed…

  • Obsesyjne obserwacje wskazówek zegara, czyli dlaczego Joanna tworzy

    Obsesyjne obserwacje wskazówek zegara, czyli dlaczego Joanna tworzy

    Tylko nieliczni są w stanie zeskrobać patynę wiecznej radości z tej brązowowłosej dziewczyny – dostrzec ten nikły i płochliwy moment, gdy jej wzrok balansuje na granicy snu i jawy, oblekając się na chwilę mleczną zadumą.

  • Kreska nad „e”, czyli Céline z Philo i Slimane’em w rolach głównych

    Kreska nad „e”, czyli Céline z Philo i Slimane’em w rolach głównych

    Modowa galaktyka jest świadkiem niesamowitych i gwałtownych zjawisk – talentów rozbłyskujących jak supernowa, wypełniających pożądaną niszę, a także kraterów ziejących po czasach dawnej świetności marki. Połączenie tych niezwykłych sił może doprowadzić do powstania huraganu o dotychczas niespotykanej mocy, gdzie miękkość i ciepło walczy z chłodem i kanciastością.

  • Palazzo – szeroko pojęta zmysłowość

    Palazzo – szeroko pojęta zmysłowość

    Inspiruje mnie wiele rzeczy. Po obejrzeniu “Okna na Podwórze” mam ochotę na niezwykle kobiecą, olśniewającą kreację niczym Grace Kelly (swoją drogą, kostium Edith Head to znakomity przykład New Looku Diora). Innym razem, mam chrapkę na zanurkowanie w męskiej szafie, dopasowując jedynie poszczególne elementy garderoby do swojej sylwetki.